Bez miłości jesteśmy jak ptaki z podciętymi skrzydłami.
Siadając do tej recenzji miałam w
głowie pustkę. Cóż więcej mogę napisać o tej książce, niż zostało już
powiedziane? Zacznę więc tak…
W jednym z wtorkowych spotkań
Mitch Albom zapytał swojego nauczyciela czy boi się być zapomnianym. Co mu
odpowiedział mistrz? Zwyczajnie, że nie. Bo kiedy jego uczeń o nim pomyśli czy
wspomni to, tak jakby on wiecznie żył. „Wtorki z Moriiem” to laurka dla swojego
mistrza, bo każdy czytając tę książkę, a potem o niej opowiadając dokłada
cegiełkę do pamięci o niezwykłym człowieku jakim był Morrie Schwartz. Miło być
jedną z takich osób.
Nie jest łatwo napisać opinię o
książce, która jest osobistym przeżyciem autora, ucznia swojego mistrza. Tych dwoje spotyka się w trudnych okolicznościach, a ich dawna przyjaźń rozkwita na nowo.
Mitch na zakręcie własnego życia i Morrie u jego kresu w tragicznych okolicznościach
nieuleczalnej choroby. Z pozoru zderzenie dwóch różnych ludzi, których drogi
rozeszły się w różnych kierunkach. Zderzenie życia i śmierci, które istnieją we
wzajemnej korelacji. Jedno nie istnieje, bez drugiego.
Czytając „Wtorki z Morriem” można
zrozumieć skąd, a może bardziej od kogo pochodzą inspiracje w pozostałych powieściach
Alboma. Uniwersalne prawdy, prostolinijność opowieści, a jednocześnie „to coś”,
co sprawia, że w człowieku pozostaje poczucie zetknięcia się z wartościową
literaturą. Coś co skłania do przemyśleń, refleksji, a nawet chęci życia
inaczej. Bardziej prosto, a jednocześnie żywiej czerpiąc radość z najdrobniejszych
chwil, momentów. Zwyczajnie docenić „tu i teraz”.
„Wtorki z Morriem” to historia, która zasmuci, ale zmobilizuje także
do głębszego zastanowienia się nad własnym życiem. Opowiadająca szczerze i
dobitnie o życiu, śmierci, przyjaźni oraz miłości. O tym co przeminęło i o tym
co jeszcze czeka. Krótka, ale niezwykle bogata lekcja człowieka, który dalej
uczy na stronicach tej książki.
Nie pozostaje mi nic innego jak serdecznie polecić tę książkę. Dalsze jej opisywanie jest zbyteczne. Jeśli lubisz książki, które zawierają prawdziwe osobistości, traktujące o tematyce filozoficzno-egzystencjalnej, ta książka jest dla Ciebie. I dołożysz kolejną cegiełkę do pamięci niezwykłego profesora.
PS. Poniżej link do wywiadu z Morriem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz